9 problemów, których przysporzy Ci strona z szablonu

Kolejna kawa za Tobą. Nie pamiętasz, która to już dzisiaj. Siedzisz przed laptopem od kilku godzin. Powoli ogarnia Cię desperacja. Na stronie Twojej firmy coś się popsuło. Szukasz programistów do pomocy. Tracisz czas i zaraz stracisz pieniądze. A przecież wybierając stronę z szablonu, miałeś zaoszczędzić jedno i drugie.

Uruchomienie własnej strony internetowej wydaje się być dziś wyjątkowo proste. Wystarczy zarezerwować adres, kupić hosting z WordPressem i zamówić szablon za kilkadziesiąt dolarów. Potem wystarczy wkleić trochę tekstów, zmienić nazwy zakładek i voilà – strona firmowa jest gotowa. Całkowity koszt – ok 400 zł i parę godzin pracy. Przynajmniej w teorii.

W praktyce, strona zbudowana na szablonie może przysporzyć niemałych problemów. Co gorsza, są to kłopoty, o których wszyscy zainteresowani konsekwentnie milczą. Autorzy szablonów, co oczywiste, opisują swoje produkty w samych superlatywach. Agencje, realizując witryny oparte o rozwiązania szablonowe, nie informują klientów o konsekwencjach, jakie wiążą się z wyborem takiego produktu. I wreszcie sami klienci, dążąc do oszczędności, ignorują niepokojące sygnały.

Największym poszkodowanym w tej sytuacji jest zawsze właściciel strony, któremu przyjdzie zmierzyć się z nieoczekiwanymi problemami. Przed podjęciem decyzji o zakupie, poznaj więc 10 sytuacji, na które musisz się przygotować, wybierając stronę z szablonu.

1. Problemy z aktualizacjami

Na współczesną witrynę składa się wiele elementów. Poza tym co widzą Internauci i właściciel, strona wykorzystuje system zarządzania treścią (CMS, np. WordPress), skórkę (określającą wygląd witryny), oraz wtyczki (dodające rozmaite funkcje). By ustrzec się włamań, kradzieży danych, czy wirusów, musisz m.in. dbać o regularną aktualizację każdego z tych elementów. Twój szablon może jednak skutecznie utrudnić Ci zadanie.

Motywy często korzystają z płatnych rozszerzeń i plug-inów. Jednak to nie Ty jesteś właścicielem licencji na te elementy. Są one przypisane wyłącznie do twórcy szablonu. I tylko on może zdecydować się na wydanie aktualizacji, w której zawrze nowe wersje rozszerzeń dla Twojej strony. Pal licho, gdy tracisz w ten sposób dostęp do nowych funkcji i usprawnień. Gorzej, gdy we wtyczkach wykryto luki bezpieczeństwa, pozwalające np. na przejęcie Twojej strony, bądź skasowanie jej zawartości. Zdarza się, że w takich kryzysowych sytuacjach będziesz musiał poczekać na reakcję twórcy nawet kilka miesięcy. Narażając przy tym swój wizerunek, bezpieczeństwo danych klientów, a także prowadzone działania marketingowe.

2. Mniejsze bezpieczeństwo

Korzystając z szablonów musisz wiedzieć, że kod PHP Twojej strony www dostępny jest publicznie. Każdy może szukać w nim błędów i wykorzystać je do przejęcia witryny. To dlatego, że każdy może pobrać lub kupić identyczny szablon jak ten, którego używasz. W przypadku autorskich rozwiązań, kod PHP nie jest dostępny publicznie. Nieautoryzowany dostęp do kodu możliwy jest wyłącznie po uprzednim włamaniu się na serwer. W większości przypadków skutecznie utrudnia to zadanie potencjalnym włamywaczom.

Szablony wykazują też większą podatność na internetowe wirusy i robaki. Jeśli korzystasz z popularnego motywu, musisz być gotowy na ataki. Włamywaczom bardziej opłaca się bowiem tworzyć szkodliwe oprogramowanie na szablony zainstalowane na tysiącach stron, niż tracić czas na rozgryzienie jednej, autorskiej witryny.

3. Przeładowanie zbędnymi funkcjami

By praca włożona przez twórcę w opracowanie szablonu była opłacalna, jego dzieło musi znaleźć tysiące nabywców. Wymusza to na autorach dodawanie do motywów wielu specyficznych funkcji, które zaspokoją potrzeby jak największej liczby odbiorców. Dla Ciebie oznacza to, że Twój szablon składa się z dziesiątek funkcji, których prawdopodobnie nigdy nie użyjesz. Jeśli jesteś mechanikiem, nie przyda Ci się dział z plikami do pobrania. Jeśli nie tworzysz bloga, raczej nie potrzebujesz systemu komentarzy Disqus. Jeśli nie planujesz sprzedaży przez internet, integracja z WooCommerce jest po prostu zbędna.

Każda z nieużywanych funkcji może spowolnić działanie Twojej strony, przez co stracisz wielu zniecierpliwionych klientów. Ponadto, niepotrzebne skrypty to także okazja dla włamywaczy do przejęcia kontroli nad Twoją witryną. Dla swojego bezpieczeństwa i wygody klientów, zadbaj by firmowa strona składała się wyłącznie z potrzebnych rozwiązań.

4. Wolniejsze działanie

Wspomniany natłok funkcji sprawia, że większość szablonów udostępnia je za pomocą zewnętrznych wtyczek i rozszerzeń. Załadowanie kilkudziesięciu dodatków przy każdej odsłonie witryny, oczywiście trwa. Ponadto, taka ilość kodu pochodzącego z różnych źródeł znacznie utrudnia optymalizację czasu ładowania strony internetowej. W efekcie, klienci muszą czekać dłużej na wyświetlenie oferty Twojej firmy.

Według danych Google, jeśli Twoja strona ładuje się dłużej niż 3 sekundy, opuści ją 53% użytkowników. Prawdopodobieństwo utraty klienta wzrasta z każdą sekundą oczekiwania. Jeśli na treść zamiast 1 sekundy, trzeba czekać powyżej 5 sekund, Twoja witryna może stracić nawet 90% klientów.

5. Wyższe wydatki na SEO i Google Ads

Strony oparte o szablony najczęściej będą ładować się zauważalnie dłużej, niż rozwiązania autorskie. Czas ładowania witryny ma spore znaczenie dla Google, zwłaszcza na urządzeniach mobilnych. Witryny, które wczytują się wolno, mają problemy z osiągnięciem wysokich miejsc w wynikach wyszukiwania. Z czysto finansowego punktu widzenia oznacza to potencjalnie większe wydatki na pozycjonowanie (SEO), mniejszą liczbę odwiedzin naszej strony, mniej zapytań i tym samym mniej klientów z Internetu.

W przypadku Google Ads (AdWords) czas ładowania strony wpływa na tzw. wynik jakości Twojej kampanii. Mówiąc najprościej, wynik jakości to ocena, którą Google przypisuje prowadzonym działaniom reklamowym. Im wyższa ocena, tym mniej płacimy za kliknięcie. I odwrotnie – niska nota sprawia, że będziesz zmuszony wydać więcej, by zdobyć klienta.

6. Niedostosowane do odbiorców

Każdy rynek ma swoją specyfikę. To, co świetnie działa w odległych Stanach Zjednoczonych, niekoniecznie dobrze sprawdzi się w Polsce. Różnice widać także pomiędzy branżami. Strategia reklamowa, która jest skuteczna w branży deweloperskiej, niekoniecznie sprawdzi się na rynku mieszkań na wynajem. Strony z szablonu nie są tworzone pod konkretnego klienta, czy dokładnie określoną grupę docelową. Jak wspomnieliśmy już wcześniej – ich zadaniem jest trafić do możliwie najszerszego grona nabywców. To zmusza autorów do stosowania ogólnych, elastycznych rozwiązań.

Nie znajdziesz tu więc dedykowanych kalkulatorów, interaktywnych wyszukiwarek, czy chociażby sposobu na wygodną prezentację oferty. Zaspokojenie potrzeb Twojego klienta będzie trudniejsze, bardziej pracochłonne i niejednokrotnie nieskuteczne.

7. Ograniczenia w konfiguracji

Szablony deklarują możliwość szerokiej konfiguracji z poziomu panelu administracyjnego witryny. Udostępnione opcje pozwolą Ci na zmianę logo i danych adresowych i podstawowych ustawień.  Zwykle jednak musisz ograniczyć się do liczby opcji przewidzianych przez autorów. Twoja firma ma 3 numery telefonu, każdy do innego działu? Przykro mi, możesz wyeksponować tylko jeden. Chcesz podzielić swoją ofertę ze względu na odbiorców, a nie „tagi” czy „kategorie”? Niestety, nie tym razem. Ale hej, zawsze możesz zmienić sobie kolorystykę witryny. Do wyboru masz 5 kolorów 🙄

8. Brak wygodnego wsparcia technicznego

Skoro już jesteśmy przy konfiguracji szablonu. Przed jej przeprowadzeniem, warto zajrzeć do dołączonej do produktu dokumentacji. Instrukcje użytkownika potrafią być różnej jakości. W świecie motywów najczęściej piszą je sami twórcy. A ci, choć biegle posługują się językami programowania, zwykle nie są mistrzami słowa i pióra. Co więcej, napisana technicznym językiem dokumentacja dostępna jest wyłącznie po angielsku.  Przykład jednej z lepszych instrukcji poniżej – z tą treścią należy zapoznać się, przed pracą ze stroną z szablonu:

W przypadku płatnych szablonów, wsparcie techniczne również mówi tylko w tym języku. Czasami nieco nieudolnie, bowiem spora część motywów powstaje w Indiach. W przypadku jakichkolwiek problemów, większym wyzwaniem może być samo porozumienie się z twórcami, niż faktyczna naprawa awarii.

Dla porównania, w przypadku autorskich stron firmowych, możesz liczyć na pełne wsparcie techniczne, zabezpieczenie i aktualizację witryny.

9. Nieoryginalny wygląd

Ostatni, ale nie mniej ważny problem ze stronami wykorzystującymi gotowce. Prawdopodobnie istnieją setki, bądź tysiące stron, które wyglądają bliźniaczo podobnie do Twojej. By zapaść w pamięć klientów musisz odróżnić się od konkurencji. Z szablonem nie będzie to takie proste.

Tworzenie strony firmowej powinieneś zacząć od opracowania jej wyglądu. Witryna musi być zgodna z identyfikacją wizualną firmy. Wizytówki, papier firmowy, kubki, gadżety i strona www – wszystkie elementy, którymi posługujesz się na co dzień, powinny stanowić całość. Dając klientom poczucie profesjonalizmu i ciągłości, łatwiej zdobędziesz ich zaufanie.

Oszczędź sobie kłopotów firmową stroną www

A może autorska strona internetowa?

Dodatkowe problemy z pewnością nie są Ci potrzebne. Wiemy, że masz dość spraw na głowie prowadząc swój biznes. Jeśli nie chcesz przysporzyć sobie kłopotów związanych z firmową stroną www, zdecyduj się na autorski projekt. Nie ma co ukrywać, że inwestycja w taką witrynę początkowo będzie większa. Szybko jednak zwróci się przy pierwszych działaniach marketingowych i kampaniach reklamowych. Nie wspominając już o oszczędzonym czasie i liczbie zmartwień, z którymi przyjdzie Ci się zmagać, gdy zdecydujesz się na stronę z szablonu.

Nie rób wszystkiego samodzielnie. Zasługujesz na pomoc ekspertów!

Szanowny Użytkowniku! Cenimy Twoją prywatność. Dlatego chcemy prosić Cię o zgodę na wykorzystanie plików cookies (tzw. ciasteczek), zgodnie z naszą Polityką Prywatności. Dzięki temu, będziemy mogli doskonalić naszą ofertę i świadczyć Ci lepsze usługi marketingowe. Swoją zgodę możesz zmienić w dowolnej chwili w naszym Centrum Prywatności.

Centrum Prywatności