Jak NIE pisać o swojej firmie w Internecie

Szukając produktów i usług w Internecie, klienci oczekują szybkich i konkretnych informacji. Czy na pewno oferujesz to, czego potrzebują? Co zyskują kupując u Ciebie? Dlaczego warto kliknąć w przycisk "Zamawiam"?

Wyobraź sobie następującą sytuację: Wchodzisz do sklepu, ponieważ chcesz kupić paczkę gwoździ. Podchodzi do Ciebie sprzedawca i zaczyna opowiadać Ci o wieloletniej tradycji firmy oraz o tym jak ważne jest zadowolenie klientów i dostarczanie im najwyższej jakości produktów i usług. Zdezorientowany dopytujesz o paczkę gwoździ. W odpowiedzi słyszysz, że sklep posiada szeroki asortyment dopasowany do potrzeb nawet najbardziej wymagającego klienta. Co robisz? Najprawdopodobniej czym prędzej opuścisz sklep pukając się przy tym w czoło.

Być może opisana wyżej sytuacja brzmi nieco absurdalnie i nie wydarzy się w zwykłym, stacjonarnym sklepie. Natomiast przeglądając strony internetowe często będziemy bombardowani nieistotną lub niechcianą treścią.

Jakie błędy popełniają firmy komunikując się ze swoimi klientami?

Poniżej zebraliśmy kilka z przykładów na to, jak nie pisać o swojej firmie w Internecie. Wszystkie cytowane zdania są autentyczne i pochodzą z funkcjonujących obecnie strony firmowych. Na potrzeby tego artykułu zmieniliśmy jedynie nazwy przedsiębiorstw.

Błąd 1: Nadużywanie wytartych sformułowań

Jesteśmy wiodącą firmą oferującą nowoczesne i innowacyjne produkty – Daję głowę, że z takim samym lub podobnym sformułowaniem spotkałeś się już nieraz. Co w nim złego? W sieci pełno jest “wiodących na rynku, nowoczesnych firm, oferujących innowacyjne i konkurencyjne rozwiązania, starannie dopasowane do potrzeb nawet najbardziej wymagającego klienta”. Tego typu sformułowania nie niosą ze sobą żadnej wartości dla klienta. Trudno nimi zainteresować Internautę. Taka argumentacja prawdopodobnie nikogo nie przekona do wyboru Twoich produktów lub usług. Mimo to jest ona powielana przez przedsiębiorstwa z różnych branż. Dlaczego klient miałby chcieć poświęcić swój czas na czytanie czegoś, co w istocie jest nic nie wnoszącym zapychaczem miejsca na stronie?

UbiPol to wyspecjalizowany pośrednik ubezpieczeniowy związany z wiodącymi światowymi rynkami ubezpieczeniowymi.

Aż chciałoby się zapytać – wyspecjalizowany w czym? W jaki sposób związany z światowymi rynkami? Czy po prostu chodzi o to, że firma sprzedaje ubezpieczenia zagranicznych marek?

Magazynex Sp. z o.o. jest częścią światowego koncernu Global Concern XXI produkującego najwyższej klasy sprzęt magazynowy. Wieloletnie doświadczenie, nowoczesne zaplecze badawczo-rozwojowe, system jakości są gwarancją solidności i wydajności naszych produktów.

Na taki komunikat możemy natknąć się, szukając półek magazynowych. Przed zakupem chcemy wiedzieć, ile kosztują, jak długo przyjdzie nam czekać na dostawę i kto zamontuje zamówiony sprzęt. Zaplecze badawczo-rozwojowe raczej nie będzie skutecznym argumentem sprzedażowym.

Nasze produkty są konstruowane przez wybitnych ekspertów w tej dziedzinie, produkowane w nowoczesnych zakładach produkcyjnych z najlepszych materiałów. To pozwala nam zaoferować Państwu najwyższej jakości produkt, spełniający światowe standardy odnośnie ergonomii i bezpieczeństwa.

Tak, to dalej o półkach magazynowych. Nie wiemy, jakie konkretnie rozwiązania przygotowali wybitni eksperci i jak wpłyną one na działanie naszego magazynu. Możemy tylko zgadywać, że zatrudnienie przy produkcji wybitnych ekspertów będzie miało wpływ na końcową cenę…

Oprócz nadużywania utartych sformułowań, teksty na stronach internetowych często mają jeszcze jedną wadę – są pełne przymiotników i powtarzających się wyrazów. Np. słowo ubezpieczeniowy pojawia średnio dwa razy w każdym zdaniu na cytowanej stronie:

UbiPol działa na polskim rynku ubezpieczeniowym od 2006 roku. Jest multiagencją ubezpieczeniową, specjalizującą się w obsłudze programów ubezpieczeniowych oraz doradztwie ubezpieczeniowym. Swoim klientom oferuje innowacyjne produkty ubezpieczeniowe. Produkty sprzedawane są w formie klasycznych polis ubezpieczeniowych lub też innowacyjnych programów ubezpieczeniowych dla dużych grup.

Tak, wiemy – to przez pozycjonowanie. Pamiętajmy jednak, że działania SEO można prowadzić bez szkody dla klienta końcowego.

Błąd 2: Nieumiejętne pisanie treści pod algorytmy Google

O pozycji witryny w wynikach Google decyduje algorytm wyszukiwarki. Po Internecie podróżują boty Google, które analizują zawartość poszczególnych witryn. Na górze wyników znajdą się te strony, których zawartość jest zgodna z naszym zapytaniem. Z tego względu ważne jest wykorzystywanie słów kluczowych przy tworzeniu tekstów na stronę. Jednak czasami treść witryny jest tak bardzo naszpikowana frazami kluczowymi, że zatraca ona swój podstawowy cel – skuteczne przekazanie informacji klientowi.

Przykład? Proszę bardzo – poniżej treść, której autor starał się zamieścić jak najwięcej nazw miejscowości w towarzystwie frazy „biuro rachunkowe”. Już w pierwszym akapicie dowiadujemy się, co ciekawe, W POBLIŻU jakich miejscowości znajduje się siedziba firmy.

Siedziba naszej firmy znajduje się w pobliżu takich miejscowości jak Zakopane, Niedzica czy Białka Tatrzańska. Jesteśmy czymś więcej niż zwykłym biurem rachunkowym. Z usług RachJanu korzystają nie tylko osoby, których miejscem zamieszkania jest Nowy Targ lub Zakopane, ale także klienci z Białki Tatrzańskiej i innych części kraju.

Co gorsza, treść tego typu wypełnia całą witrynę. Na stronie biura rachunkowego nie znajduje się praktycznie żadne zdanie napisane z myślą o człowieku.

Jeżeli miejscem Twojego zamieszkania jest Nowy Targ czy Niedzica, dokumenty możesz dostarczyć osobiście. Księgowość jest nie tylko naszą pracą, ale także pasją. Oferujemy najwyższej jakości usługi klientom z takich miejscowości jak Szczawnica, Rabka czy Białka Tatrzańska oraz osobom mieszkającym dalej…

Czy takie treści przyniosą pożądany efekt w postaci wyższej pozycji w wynikach wyszukiwania? Mamy pewne wątpliwości, biorąc pod uwagę fakt, że poza słowami kluczowymi, jednym z czynników mających wpływ na pozycję strony w Google jest czas spędzony na niej przez klientów. Tymczasem większość odwiedzających najpewniej zamknie witrynę RachJanu po przeczytaniu kilku zdań. Co innego pozostaje zrobić, gdy właściciel bardziej ceni bezduszne internetowe boty, niż prawdziwego klienta?

Błąd 3: Brak konkretnej informacji o ofercie firmy

Przeglądając kilkadziesiąt witryn dziennie, przeciętny Internauta poświęca zaledwie kilka chwil na ocenienie, czy odwiedzana akurat witryna jest zgodna z jego zapytaniem. Jeśli Twoja stronie nie zainteresuje klienta w ciągu pierwszych kilku sekund, najprawdopodobniej opuści witrynę. Brak jasnego komunikatu odnośnie oferty firmy utrudnia zainteresowanie nią potencjalnych klientów.

Możesz łatwo sprawdzić, czy nie popełniasz tego błędu, przeprowadzając tzw. test 5 sekund. Pokaż swoją stronę przypadkowej osobie na tytułowe 5 sekund. Po tym czasie zapytaj, w jakiej branży działa Twoja firma i co oferuje. Jeśli odpowiedzi będą błędne, lub nie będzie ich wcale, musisz popracować nad zawartością swojej witryny. Być może brakuje na niej unikalnej propozycji sprzedaży (USP – unique selling proposition) i jasnego wezwania do działania (CTA – call to action)?

Nie wiesz, jak napisać skuteczny tekst sprzedażowy?

Błąd 4: Piętrowe zdania i finezyjne konstrukcje językowe

Można zaryzykować stwierdzenie, że z tworzeniem treści na stronę jest trochę tak, jak z pisaniem powieści. Wielokrotnie złożone zdania sprawiają, że treść staje się nieciekawa i męcząca. Zbytnie nagromadzenie przymiotników niepotrzebnie wydłuża zdanie, nie wnosząc żadnej wartości dla klienta. Z szacunku do odbiorcy, unikaj takich zdań jak poniższe:

Zdobywana latami przewaga konkurencyjna Grupy Ubezpieczeniowej Polak Mądry Po Szkodzie, potwierdzona jest licznymi nagrodami na rynku brytyjskim i umożliwia oferowanie naszym klientom produktów, serwisu i obsługi szkód na najwyższym światowym poziomie, w każdej z oferowanych usług i każdym kraju na świecie.

To wielokrotnie złożone zdanie sprawia wrażenie jakby jego autor za wszelką cenę chciał w nim upchnąć jak najwięcej informacji. Powoduje to, że treść traci swoje znaczenie a informacja, jaką usiłuje przekazać, staje się nieczytelna.

Błąd 5: Opowiadanie klientowi o sobie… i tylko o sobie

Wiele firm zamiast wskazywać klientowi korzyści jakie niesie ze sobą produkt, mówi tylko o swojej misji, celach, czy technologii produkcji. Klienci najczęściej zupełnie ignorują tego typu komunikaty.

Najlepiej sprzedające się produkty to te, którym towarzyszy obietnica realizacji potrzeb klienta. Przy podejmowaniu decyzji zakupowej małe znaczenie ma fakt, że do produkcji użyto nowoczesnej technologii i zatrudniono wybitnych specjalistów. Liczy się efekt działania Twojej oferty. To właśnie obietnica konkretnych korzyści powinna być głównym komunikatem na stronie internetowej. Często jednak na pierwszy plan wysuwane są doskonale znane wszystkim informacje o wieloletniej tradycji, innowacyjności i codziennej pasji.

Oczywiście, treści poświęcone celom firmy i jej historii mają pewną wartość. Powinny być jednak prezentowane z umiarem i w odpowiednich miejscach. Nikt przecież nie wybierze produktu marki Piszex tylko dlatego, że firma ta ma wieloletnią tradycję w skręcaniu długopisów.

Więcej informacji na ten temat znajdziesz w artykule poświęconym firmowej stronie-wizytówce.

Pisz dla swojego klienta

Aby skutecznie komunikować się z klientami, wystrzegaj się utartych sformułowań, które nie niosą żadnej wartości. Zanim zaczniesz pisać, sprawdź kim jest Twój klient. Dowiedz się, co robi na co dzień, co go gryzie, z jakimi problemami musi się mierzyć.

Ta wiedza pozwoli Ci dobrać język i środki przekazu najlepiej trafiającego do Twoich odbiorców. Bez względu na to, kto jest Twoim klientem, pamiętaj że treści na stronę należy tworzyć przede wszystkim dla ludzi. Nie tylko dla algorytmu Google. Jeśli potrzebujesz inspiracji, zobacz jak tworzymy wartościowe teksty to dla naszych klientów.

Nie rób wszystkiego samodzielnie. Zasługujesz na pomoc ekspertów!

Szanowny Użytkowniku! Cenimy Twoją prywatność. Dlatego chcemy prosić Cię o zgodę na wykorzystanie plików cookies (tzw. ciasteczek), zgodnie z naszą Polityką Prywatności. Dzięki temu, będziemy mogli doskonalić naszą ofertę i świadczyć Ci lepsze usługi marketingowe. Swoją zgodę możesz zmienić w dowolnej chwili w naszym Centrum Prywatności.

Centrum Prywatności